W Łodzi odbył się dwudniowy Kongres Świętej Faustyny pod hasłem: „Z niej wyjdzie iska…”. Pomysłodawcą ogólnopolskiego spotkania jest ks. prałat Wiesław Potakowski, proboszcz parafii św. Faustyny Kowalskiej w Łodzi.
Świątynia usytuowana pomiędzy dawnym Parkiem Wenecja, gdzie Helena Kowalska miała wizję Jezusa, a łódzką katedrą, gdzie usłyszała naglące wezwanie, aby wyjechać do Warszawy i wstąpić do klasztoru, stała się miejscem dwudniowego Kongresu poświęconego Patronce Miasta Łodzi.
– Pomysł zorganizowania Kongresu zaczerpnąłem z Gdańska od oo. Kapucynów, którzy chcąc promować swojego współbrata – o. Pio, w tym roku już po raz drugi zorganizowali Kongres Ojca Pio. Tak zrodziła się pomysł dzisiejszego spotkania. – tłumaczy ks. Potakowski. – Aby jednak Kongres mógł się odbyć, potrzebne było zaangażowanie wielu ludzi: zgoda arcybiskupa Grzegorza Rysia, działania wydziału duszpasterskiego z biskupem Markiem Marczakiem oraz praca wielu ludzi, którzy w sposób aktywny włączyli się w przygotowania. – dodaje organizator.
W dwudniowych obradach uczestniczą dostojni hierarchowie Kościoła, księża i osoby konsekrowane – znamienici znawcy problematyki Miłosierdzia Bożego oraz osoby świeckie. Rozważać będziemy cud objawienia o Bożym Miłosierdziu i fakt, że powołanie Heleny Kowalskiej – dziewczyny z podłódzkiej wsi, dokonało się właśnie w Łodzi.
Kongres jest spotkaniem przedstawicieli parafii św. Faustyny, Miłosierdzia Bożego i o podobnych wezwaniach z całej Polski, oraz wszystkich, którym bliskie jest posłanie św. Faustyny. Chcemy pokazać, że Bóg wybrał Łódź na miejsce objawienia się Helenie Kowalskiej i przekazania Jej swojej woli powołania Jej do życia konsekrowanego i do świętości, że to w Łodzi padły słowa: Dokąd cię cierpiał będę i dokąd mnie zwodzić będziesz? [Dz. 9].
W piątek o godz. 15 uczestnicy Kongresu odmówili pod przewodnictwem Ks. Abp. Grzegorza Rysia Koronkę do Miłosierdzia Bożego. – Dziękujemy Ci Panie za tę Godzinę Miłosierdzia, kiedy mamy odwagę, odzyskujemy odwagę, by nadal być Kościołem, być przez Ciebie posłani! – mówił w czasie rozważania metropolita łódzki. W uroczystość świętej Faustyny Kowalskiej – patronki Miasta Łodzi – w świątyni usytuowanej pomiędzy dawnym Parkiem Wenecja, gdzie Helena Kowalska miała wizję Jezusa, a łódzką katedrą, gdzie usłyszała naglące wezwanie, aby wyjechać do Warszawy i wstąpić do klasztoru Godzinie Miłosierdzia przewodniczył metropolita łódzki ksiądz arcybiskup Grzegorz Ryś.
Przed odmówieniem Koronki łódzki pasterz w krótkim rozważaniu odniósł się do dzisiejszej Ewangelii, w której Jezus mówi „biada” zwracając się do biblijnych miast Tyr i Sydon. Owo „biada” dotyczyć ma także ludzi Kościoła, którzy na chwale Jezusowej chcą zbić swój własny kapitał, znaleźć swoje pierwsze miejsca w świecie, walczyć o uznanie i władzę. – tłumaczył arcybiskup.
– Nigdy nie zrozumiemy Twojego Miłosierdzia Panie, nigdy go nie ogarniemy! Ale błogosławimy Cię Panie, za to Słowo, błogosławimy Cię za tę godzinę. Błogosławimy Cię, za to, że potrafisz w taki sposób mówić o naszych grzechach w Godzinie Miłosierdzia. Że potrafisz mówić prawdziwie, szczerze, ale i z taką niesamowitą miłością. To jest nam tak bardzo potrzebne! – podkreślił abp Ryś.
Wieczorem w archikatedrze łódzkiej Ks. Abp Grzegorz Ryś Metropolita Łódzki otrzymał z rąk Nuncjusza Apostolskiego w Polsce Abp. Salvatore Penacchio, paliusz, znak łączności ze Stolicą Apostolską.
IKa/ za: achidiecezja.lodz.pl, faustyna.lodz.pl